Witajcie, kochani. Kolejny rozdział dodaję, jako prezent noworoczny. Jako postanowienie noworoczne mam zamiar poprawić się z pisaniem i długością moich tekstów. A życzę wam, aby nowy rok był lepszy od poprzedniego i, żeby spełniły się w nim wasze, choćby najmniejsze marzenia. Wszystkiego najlepszego :*
3 - Bez skrzydeł.
- Ty chyba zwariowałeś! - krzyknęła
Kushina. - Do Tokio? W dodatku sam?
- Z Gaarą - poprawił ją.
- Nawet jeśli, obaj macie po szesnaście lat. Nie zgadzam się!
- Mamo, ale ja muszę.
- Ktoś ci karze?
Naruto nie powiedział.
- Z Gaarą - poprawił ją.
- Nawet jeśli, obaj macie po szesnaście lat. Nie zgadzam się!
- Mamo, ale ja muszę.
- Ktoś ci karze?
Naruto nie powiedział.